Składniki:
- polędwiczki z dzika
- główka czosnku
- masło, sól, pieprz
Przepis:
Oczyszczone surowe polędwiczki traktujemy tłuczkiem do mięsa(polecam w trakcie tej operacji przykryć polędwiczki folią spożywczą, co zapobiega nadmiernemu "zniszczeniu" mięsa oraz ułatwia sprzątanie kuchni - brak krwi na ścianach jeśli za mocno wczujemy się w uderzenia tłuczkiem ;-)) do porzadanej przez nas grubości.
Polędwiczki nacieramy świeżo zmielonym pieprzem i małą ilością soli.
Rozgrzewamy patelnię na której na masełku podsmażamy czosnek tak by się zrumienił - całą główkę (czosenk proszę kroić w grube plasterki - a nie siekać drobno!).
Na rozgrzane masło i zrumieniony czosnek wrzucamy polędwiczki i smażymy.
GOTOWE!
p.s. czosnek również nadaje się do smażenia i jest pyszny - nie zieje z nas później ogniem piekielnym ;-)
Ja takie polędwiczki z czosnkiem spożywam z czerwonymi buraczkami oraz lampką półwytrawnego czerwonego wina.
Smacznego, Karolek