Temat: Ciekawostka z wodociągów
To przyszło na e-mail naszego Koła:
Witam
Chcę sie podzielic niesamowita obserwacją.
Wczoraj tj. 26.07.08 siedząc na rybach na "Odciętej" na wodociagach wrocławskich / jestem na rybach codziennie/ usłyszałem głośny plusk w odległości 40 m.Podszedłem blizej i spłoszyłem duze zwierze,Które wskoczyło do wody.Była godzina 21.30 także mimo zmierzchu widziałem wszystko dobrze.Jestem stażystą w Kole Łowieckim Sylwan i o pomyłce nie może być mowy.Najpierw myślalem ,że to łania , ale miała zbyt duże uszy.Zwierzę odpływało na drugi brzeg powoli więc miałem czas na obserwację.Zrobiłem nawet dwa zdjęcia z telefonu ale było już szaro i nic na nich nie widać tyko falę na wodzie. Około 20 m od mojego brzegu odwróciła głowę w moim kierunku i wtedy poznałem klępę po jej olbrzmim ,okrągłym pysku .Oniemiałem.....Płynęła tak jeszcze ze 30 m z pyskiem odwróconym bokiem do mnie , a gdy przepłynęła pól wody odwróciła się i dopłynęła do brzegu.Tam myślałem że będzie miała problemy z wejsciem na wysoką 1.5 metrową burtę ale zrobiła to tak sprawnie jakby weszła po schodach.
Piszę to , bo wiem że jest to nietypowe zjawisko i może ta wiadomośc będzie w odpowiedni sposób wykorzystana
Darz Bór
Witold J.