1

Temat: EGZAMIN SĘDZIOWSKI Marzeny

Wczoraj w siedzibie Zarządu Głównego Związku Kynologicznego w Polsce Marzena zdała teoretyczny egzamin sędziowski. Powszechnie uważa się, że to najtrudniejsza przeszkoda w drodze do uzyskania godności Sędziego Kynologicznego. Na pięcioro kandydatów tylko jednej osobie nie udało się zdać tym razem. Znacznie słabiej szło kandydatom na Asystentów (pierwszy krok żeby zostać sędzią) - myślę że prawie połowa wyjechała z Warszawy na tarczy...
Praktyczny egzamin (jego termin zostanie wyznaczony w niedalekiej przyszłości) wydaje się być formalnością  - dziewczyna się trochę na tym zna smile
Tak więc pewnie jeszcze w tym roku w naszym Kole będzie dwoje Sędziów prób i pracy psów myśliwskich (no i fajna impreza). Ciekawe, czy jest drugie takie Koło w Polsce?
Dla nas z Marzeną to poza satysfakcją wyzwanie, żeby nasza wiedza przełożyła sie na poziom kynologii łowieckiej w Ostoi. Myslę, że pierwsze wyniki to już dawno mamy, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia!!!

Pozdrawiam serdecznie - dumny ze swojej żony Piotr (Petarda) Błoński  smile

2

Odp: EGZAMIN SĘDZIOWSKI Marzeny

Piotr

Przyłączam się do Twoich gratulacji dla Marzenki, zapraszamy innych do naśladowania Waszych w kynologii poczynań. Dziekując za wspieranie Koła w inicjatywach pozdrawiam.

GCZ

3

Odp: EGZAMIN SĘDZIOWSKI Marzeny

PETARDA !!! To ja proponuję zrobić mega imprezę w Michałówce w jakiś ciepły weekend !!! Z Bodziem planujemy taką imprezkę to można by zrobić fajny weekend krynologiczno-myśliwsko-imprezowy w Naroczycach ;-)

GRATULACJE MARZENKO !!!

4

Odp: EGZAMIN SĘDZIOWSKI Marzeny

Gratulacje:)

5

Odp: EGZAMIN SĘDZIOWSKI Marzeny

Serdeczne gratulacje smile

6

Odp: EGZAMIN SĘDZIOWSKI Marzeny

I co tu taka cisza? Czy wszyscy siedzą na kaczkach????
Marzena zdała w piątek w Biskupinie praktyczny egzamin sędziowski na "piątkę"!!!

GRATULACJE!!!

7

Odp: EGZAMIN SĘDZIOWSKI Marzeny

Marzenka! Gratuluję !!! Mi się już wczoraj przydały ostatnie lekcje. Płucny strzał pojedynka wracającego do lasu, duża ilość farby w stronę lasu, pies na 20 metrową linkę od snopowiązałki bo profesjonalnego otoku nie miałem i praca po farbie. Szło mu w miarę, nie szedł idealnie po farbie tylko zygzakiem przecinając ją metr w lewo i prawo, do dzika doprowadził bezbłędnie, ale było to wszystko 15 minut po strzale. Dziękuję za ostatnie nauki i jeszcze raz gratuluję.

p.s. było to w moim drugim kole uprzedzając pytania

Karolek